niedziela, 15 maja 2016

91.Witam

Jeśli chodzi o szycie na maszynie jestem totalnym beztalenciem. Kiedyś nawet próbowałam, ale na hasło "stój" ja wciskam pedał do podłogi co skutkuje przeszytymi paluchami.Takim to sposobem już nie próbuję. Miałam stare, niemodne już dżinsy z szerokimi nogawkami, w których wiedziałam ,że chodzić nie będę.  Szkoda mi było je wyrzucić bo materiał bardzo dobry, więc poprosiłam koleżankę by mi je przerobiła na spódnicę.  Zrobiła to i nie chciała za swą pracę zapłaty, więc postanowiłam jej jakoś inaczej podziękować. Do jej przedpokoju powstał obrazek z powitaniem dla gości. Upominek wręczony, więc mogę go pokazać.





Koleżanka zachwycona, co mnie bardzo cieszy. A Wy co o nim myślicie?

Pozdrawiam cieplutko. Miśka.

niedziela, 8 maja 2016

90.Drobiazgi

Dziś pokarzę niewielkie hafciki, które zajęły mi razem cztery dni. Pierwszy to serduszko z monogramem zamówione przez koleżankę na dzień mamy.





A drugi hafcik to metryczka z Maszą z bajki "Masza i niedźwiedź " dla małej Nadii.





Moja tęczowa róża została już oprawiona i wisi na ścianie.





Oprawienia doczekały się też "Trzy piękności". Długo czekały na ramkę i swoje miejsce na ścianie.





Pozdrawiam Was cieplutko i dziękuję za każde miłe słowo komentarza.


Miśka>

niedziela, 1 maja 2016

89.Komunijnie.

Jak maj to oczywiście komunie. W tym roku w żadnej uczestniczyć nie będę, ale przygotowałam jedną pamiątkę komunijną dla wnuka mojej kuzynki.





Obrazek poleci 3 maja do Kacperka do Anglii. 

Pozdrawiam.  Miśka.