czwartek, 2 lutego 2023

385.Haft diamentowy

 Szukając prezentów na gwiazdkę, zaryzykowałam kupno haftów diamentowych dla młodszej części rodzinki. Sobie oczywiście też kupiłam i wiecie co? Przepadłam .

Byłam ostatnio zmęczona i haft krzyżykowy jakoś mi nie wychodził. Zawsze cierpiałam na syndrom niespokojnych rąk więc haft diamentowy to jak dla mnie strzał w dziesiątkę.









Mój Patrysio też próbuje wyklejać diamenciki 😉 i ma z tego radochę. Jednocześnie umie się skupić i wyciszyć. 






Krzyżyki są numerem jeden, ale diamenciki to świetna odskocznia.

Pozdrawiam cieplutko. Monika.