środa, 24 sierpnia 2016

103. Paczuszka

14-go sierpnia wstawiłam swój 100 post. Ja wiem to niewiele jak na półtora roku blogowania. Cieszę się jednak, że jestem, że do mnie zaglądacie, że komentujecie. Wstawiając ten post pomyślałam sobie, że pierwszej osobie, która pozostawi komentarz pod tym postem, wyślę niewielki chociaż upominek. Jako pierwsza pojawiła się Justyna z bloga Zwariowany Świat Krzyżyków i to właśnie do Niej powędrowała moja paczuszka. Przesyłka dotarła, więc i ja mogę zaprezentować co dla Justyny przygotowałam.






Mam nadzieję,że sprawiłam niespodziankę.

Pozdrawiam i dziękuję, że ze mną jesteście.

MIŚKA>

wtorek, 23 sierpnia 2016

102. Zakładki

Lubię czytać książki, choć niestety coraz częściej zdradzam je na rzecz haftu. Uwielbiam magię, elfy, czarownice, krasnoludy i wampiry. Czytając książki o takiej tematyce uciekam w inny świat. Harry Potter, Drużyna Pierścienia, Miecz prawdy, Malowany człowiek, Zwiadowcy, Saga o Ludziach Lodu, Dom Nocy- to dość częsta lektura w moich łapkach. Nie myślcie jednak,że tylko "bajki" mi w głowie. Klasyka też jest ciekawa- strasznie lubię Nad Niemnem i choć dużo w niej opisów przyrody to z radością do niej wracam. Krzyżaków, trylogię Sienkiewicza, Quo Vadis pochłonęłam jednym tchem. Rozważna i Romantyczna, Perswazje i reszta romansów Jane Austen to również to co lubię. Generalnie rzecz ujmując kocham czytać wszystko co wpadnie mi w ręce. Jedynie książki typowo historyczne i związane z polityką wprowadzają mnie w natychmiastowy stan uśpienia. 
Ma się rozumieć ,że zakładki to to co tygryski lubią najbardziej, bo to niezbędnik książkocholika.
Lubię robić własnoręcznie zakładki, dostawać zakładki, kupować zakładki i te de.. W dobie klisz fotograficznych robiło się jeszcze zakładki z ulubionymi piosenkarzami. Niestety żadna mi taka zakładka nie przetrwała, a moje haftowane jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności "wychodzą" mi po wizytach znajomych hihi...
A to te nieliczne które mi w domu przetrwały













Czy Wy też kochacie zakładki???


MIŚKA>

niedziela, 21 sierpnia 2016

101. Ślubnie

Wczoraj ślub wzięła cioteczna siostra mojego męża. Nie mogłoby się oczywiście obyć bez haftowanego dodatku do prezentu :)



Karolino i Piotrze wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia :)




Mam do Was ogromną prośbę. Chciałabym dodać do swojego bloga "Najczęściej komentujących", ale nie potrafię tego zrobić. Próbowałam, kombinowałam i poległam. Poratujcie proszę i pokierujcie jak mam to zrobić. Będę bardzo wdzięczna.

Miśka>


 

niedziela, 14 sierpnia 2016

100. Trochę po trochu.

Dziś będzie wszystkiego po trochu.

Po 1. Po długich i intensywnych przemyśleniach zagospodarowałam nareszcie hafcik YODY jaki wykonałam dla męża. Powstało etui na dokumenty.








Po 2. Akt  który pojedzie do 18-to letniego młodzieńca ma już swoją oprawę.





Po 3. Prezencik dla mojej przyjaciółki również został oprawiony.





Po 4. Troszkę przybyło w mojej Walecznej..




Po 5. Czytam Stephena Kinga- "Chudszy"




Billy Halleck to kochający ojciec, przykładny mąż, wzięty adwokat. Gdyby nie poważna nadwaga zagrażająca zdrowiu, należałby do tych szczęśliwców, którzy nie mają żadnych problemów. Wszystko się zmienia w dniu, w którym potrąca starą cygankę -kobieta umiera na skutek obrażeń. Wyrok sądu jest jednak uniewinniający. Stary cygan oburzony orzeczeniem sądu, patrząc na Billego szepcze tylko jedno słowo: CHUDSZY. I wtedy się zaczyna....

I po 6. Pozdrawiam Was serdecznie i cieplutko :D

MIŚKA>