piątek, 28 grudnia 2018

261. Świece

Uwielbiam zaglądać na bloga Inki , tam zawsze znajdę coś do podziwiania i zachwytu. Trafiłam na kursik jak ozdobić świecę i postanowiłam popróbować. Kursik wydawał się dziecinnie prosty, jednak trzeba odrobiny wyczucia i cierpliwości by coś z tego wyszło. Pierwszą świecę przytopiłam ździebko za mocno, drugą zaś za mało i odstaje kawałek serwetki, ale się uparłam i teraz pokażę efekty.





całe stadko bałwanków













Świeczuchy powędrowały jako dodatek do prezentów gwiazdkowych i jako upominki dla koleżanek i kolegi z pracy.

Jak Wam się podobają???

Inko serdecznie dziękuję za kursik, którym się podzieliłaś :*



Zapraszam  na "Podaj dalej"- czekam na jeszcze jedną chętną osóbkę :) zapisy tutaj


Buziaki . Monika.

poniedziałek, 24 grudnia 2018

260. Święta, święta.

14 grudnia wysłałam w świat karteczki świąteczne dla Was, ale z tego co wiem jeszcze nie dotarły, za co przepraszam, bo bardzo chciałam by doszły na czas.

Pochwalę się jednak tymi które dotarły już do mnie

Od Violi


Od Ani Kurtasz





Od Asi  





Od Agi



Od Alinki



Od Sylwii



Od Uli



Od Basi



Od Justynki



Bardzo Wam dziękuję za wszystkie cieplutkie życzenia i przepiękne karteczki.

Życzę Wam ciepłych, rodzinnych Świąt, radosnej atmosfery, smaków dzieciństwa na stole i bogatego Mikołaja :)



Monika

środa, 19 grudnia 2018

259. Dziewczyna z obrazka.

Dziś u mnie post nie świąteczny , ale urodzinowy. Mianowicie swoje osiemnaste urodzinki obchodzi córka mojej serdecznej przyjaciółki- Lidia :) Miałam ogromną przyjemność uczestniczyć w ważnych momentach życia Lidii, więc i dziś nie mogło mnie zabraknąć by uczcić jej wejście w dorosłość.

Przygotowałam dla niej obraz z wizerunkiem dziewczyny, która bardzo mi ją przypomina.





Pozdrawiam serdecznie. Monika.

piątek, 14 grudnia 2018

258. Podaj dalej

Witajcie :)
Rok temu zapisałam się na "podaj dalej" u Violi z bloga https://pasjevioli.pl/. Paczuszka niedawno do mnie dotarła, więc będę się chwalić.


Oto zawartość całej paczuszki, a teraz po kolei...

Warstwowa karteczka


a w niej ciepłe życzenia z okazji zbliżających się świąt.

Notatnik na listę zakupów na magnesik



Tu już w towarzystwie moich magnesowych jeży :)

Mydełka ręcznie robione 


Dla mojego wnunia lub wnuni przywędrowały skarpeteczki z misiem o bardzo małym rozumku :)



(Już zapomniałam jakie te stópki będą maniunie)

Cały ogrom scrapek, kanwa w kropeczki, klej brokatowy, bazy do kartek z kopertami,



oraz książka jednej z moich ulubionych pisarek Joanny Chmielewskiej pt "Klin". Przyznam, że jeszcze jej nie czytałam, więc aż się uśmiechnęłam jak ją zobaczyłam w paczuszce.



Violu ogromnie Ci dziękuję :)) Wzruszyłaś mnie tymi skarpeteczkami a mydełka tak piękne, że szkoda by było je wymydlić. Lista zakupów jak widać już wisi na lodówce, książkę z przyjemnością przeczytam, a przydaśki postaram się godnie spożytkować. Buziaki ogromne dla Ciebie :)


Nie pozostało mi nic innego jak zaprosić Was do zabawy. Zapraszam więc dwie chętne osoby.

Pozdrawiam serdecznie :))

Miśka> 

niedziela, 9 grudnia 2018

257. Grzechotka

Witam Was wieczorem, bo właśnie skończyłam moją pierwszą w życiu zabawkę. Mianowicie grzechotkę. Chciałabym się nauczyć robić zabawki na szydełku, coby mój wnusio lub wnusia mieli fajne przytulaki.
Od czegoś trzeba zacząć, więc ta dam....




Kółeczko miałam tylko takie od karnisza, więc grzechotka jest mało proporcjonalna. Mój mąż obiecał, że wytoczy mi większe, więc mam nadzieję,że następna będzie fajniejsza.

Pierwsze koty za płoty :)))

Zabawkę robiłam na podstawie filmiku https://www.youtube.com/watch?v=MBW4Z86Fp5w

Pani tłumaczy tak dokładnie, że nie miałam problemu ze zrozumieniem schematu.

A tu grzechotki zrobione właśnie przez tą panią 



Buziaki ślę i miłego tygodnia życzę :*

Miśka>

piątek, 30 listopada 2018

256. Karteczkowy hurt

Jestem pełna podziwu dla Waszych wszystkich karteczek jakie robicie z różnych okazji. Przez cały rok szykujecie się do świąt. Ja obawiałam się, że jak przyjdzie do wysyłania kartek to będę musiała je kupić. Dziś się zawzięłam i stwierdziłam, że tak być nie może. Zmajstrowałam kilka, co prawda to takie zwyklaki, nic skomplikowanego, ale lepiej takie niż kupne.













Udało mi się zrobić 17 sztuk :))

Do następnego napisania :)

Miśka>

niedziela, 25 listopada 2018

255. Kocyk

Bardzo dawno mnie nie było i nic nie pokazywałam, ale postaram się teraz nadgonić.
Zaczyna mnie dopadać "babcine szaleństwo" i zaczynam produkcję.
Jako pierwszy powstał kocyk. Ponieważ jeszcze nie wiem czy to będzie wnusio czy wnusia, to kocyk powstał zielono-kremowy. Zdjęcia robione przy sztucznym świetle więc kolorek przekłamany. W rzeczywistości jest o wiele ładniejszy. Może jutro uda mi się zrobić zdjęcia podczas dnia.


Wymiary kocyka to 80 x 95 cm


Wzorek wg filmiku znalezionego na youtube.




Włóczka to himalaya everyday nr 70011 (zielona) i nr 70002 (kremowa)
Na kocyk zakupiłam 5 sztuk zielonej i 1 kremowej.
Zostało tyle , ile widać na zdjęciu, więc może uda mi się jeszcze cosik z niej udziergać :)

Jestem w trakcie remontu mojego "Lubisiowego pokoju". Będzie w nim wszystko co lubię, czyli miejsce do pracy, moje jeże i moja biblioteka. Mam nadzieję stworzyć bardzo kobiecy pokoik, taki tylko mój, taką moją oazę spokoju. :)

Niestety ten tydzień  był również dla nas bardzo smutny. W środę 21.11 pożegnaliśmy naszego wieloletniego przyjaciela. Miał tylko 42 lata. Osierocił 10-cio letniego synka i pozostawił w naszych sercach ogromny smutek.
Żegnaj Pawełku :(


Miśka>

sobota, 27 października 2018

254. Kocyk z resztek

Hura!!!
 Skończyłam mój resztkowy kocyk




Myślę,że prezentuje się całkiem fajnie :)
Dobrej nocki Kochane i spokojnej niedzieli.

Miśka>