Witam Was wieczorem, bo właśnie skończyłam moją pierwszą w życiu zabawkę. Mianowicie grzechotkę. Chciałabym się nauczyć robić zabawki na szydełku, coby mój wnusio lub wnusia mieli fajne przytulaki.
Od czegoś trzeba zacząć, więc ta dam....
Kółeczko miałam tylko takie od karnisza, więc grzechotka jest mało proporcjonalna. Mój mąż obiecał, że wytoczy mi większe, więc mam nadzieję,że następna będzie fajniejsza.
Pierwsze koty za płoty :)))
Zabawkę robiłam na podstawie filmiku https://www.youtube.com/watch?v=MBW4Z86Fp5w
Pani tłumaczy tak dokładnie, że nie miałam problemu ze zrozumieniem schematu.
A tu grzechotki zrobione właśnie przez tą panią
Buziaki ślę i miłego tygodnia życzę :*
Miśka>
suuper fajna
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu :)
UsuńCoraz lepiej machasz szydełkiem i widzę, że przepadłaś. Super trzymaj tak dalej, a każda kolejna rzecz będzie piękniejsza 🙂
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Podpatruję filmiki na you tube i coś tam macham. Choć ten taki mało proporcjonalny to i tak jestem z siebie dumna :)
UsuńAle super wyszła! Misiek jest fantastyczny.:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Promyczku :)))
UsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńDzięki :))
UsuńŚwietnie wyszła, a takie grzechotki są rewelacyjna, moja wnusia uwielbiała taką a i potem do gzyzienia się przydała przy zabkowaniu :) Pozdrawiam :) Wyczekuj listonosza jutro albo pojutrze :)
OdpowiedzUsuńAmigurami tylko podziwiałam u kogoś, ale ogromnie mi się podoba. Choć ta grzechotka mało proporcjonalna to i tak jestem z siebie dumna :) A na listonosza będę zatem czekać :)))
UsuńJak na pierwszy raz to chylę nisko czoła! Wyszło super!! Moniczko będziesz wspaniałą babcią - wnusio lub wnusia będę mieć ogromne szczęście mając tak kochającą babcię obok siebie :)). Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńDziękuję Justynko ogromnie.Do końca maja mam czas by dopracować grzechotki do perfekcji :)))A moje wnuczątko będzie kawałek drogi ode mnie więc będę weekendową babcią. (Ja w łodzi, córa w poznaniu )
UsuńBabcia szaleje:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOj tak :) Również pozdrawiam :)
UsuńJak na początki szydełkowania to praca bardzo ładna:) Uprzedzam,szydełko bardzo wciąga:) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, wiem że nie jest taka jaka powinna być , ale i tak jestem z siebie dumna :) Będę ćwiczyć :D
UsuńSuper zabawka! Widzę, że Cię ogarnia babciowe szaleństwo, ale to dobre znaki. Pozdrawiam i szalej dalej:))
OdpowiedzUsuńPomysłowe i urocze zabaweczki:)
OdpowiedzUsuńA czy ta grzechotka musi być proporcjonalna?
OdpowiedzUsuńPomysł i wykonanie super.
No swietna robota! Gratuluje :)
OdpowiedzUsuń