Miałam poczekać z publikacją tego posta , ale nareszcie coś się u mnie dzieje twórczo i nie mogłam się doczekać by ją pokazać.
Mojej koleżance urodził się wnusio i postanowiłam go obdarować metryczką i własnoręcznie robionym kocykiem.
A takie cudeńko spotkałam po drodze ze sklepu. Najpierw myślałam, że to naklejka dopóki nie złożył skrzydełek :)
Buziaki dla Was. Monika.
Prześliczna metryczka i kocyk cudny! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńCudna metryczka 😍 cieszę się, że wkręciłaś się w dzierganie, bo pięknie Ci to wychodzi 😘
OdpowiedzUsuńMoniczko, metryczka śliczna! Ten elf chłopczyk jest boski :)) Kocyk również piękny będzie maluszkowi dobrze służył :). O rany, a takiego motyla to jeszcze nie widziałam!! Jest przepiękny!!! Poszperałam w necie i ponoć jest z rodziny Modraszek Telejus :). Ale miałaś szczęście, aż zazdroszczę takiego widoku :). Buziaki kochana i miłego weekendu :).
OdpowiedzUsuńCudowny prezent. Metryczka genialna, bardzo podoba mi się ten elf, roznosi czar. :) Cudny kocyk. :) Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik do metryczki i kocyk bardzo ładny. Ten motylek to samczyk-Modraszek Adonis, w ostatnich latach coraz rzadszy.
OdpowiedzUsuńŁadny haft❣
OdpowiedzUsuńMoniko,metryczka moim zdaniem rewelacyjna!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty. Kocyk na pewno cieplutko utuli maluszka do snu :)
OdpowiedzUsuńAle fantastyczne prezenty przygotowałaś, metryczka i kocyk cudniaste :) Motylek niebiedki śliczniutki :) Buziaczki
OdpowiedzUsuńawesome article..
OdpowiedzUsuńthanks for sharing
Bardzo ładna metryczka i kocyk fajnisty :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta metryczka na pewno będzie super pamiątka dla rodziców:)a motylek niespotykany, taki niebieściutki:)
OdpowiedzUsuńPiękną metryczkę przygotowałaś, taką bajkową!!! Kocyk też jest świetnym prezentem, przydatnym w wielu okolicznościach. Motylkiem jestem zaskoczona, wyjątkowy okaz udało Ci się wypatrzeć.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia zostawiam znad Bałtyku:))
Świetna metryczka a razem z kocykiem tworzy niepowtarzalny prezent:-)
OdpowiedzUsuń