Witajcie moje kochane kobitki.
Jako przerywnik powstały dwie słodkie zakładeczki do książek. Uwielbiam je robić, ale szkoda mi ich używać, więc chciał, nie chciał powstała całkiem spora kolekcja zakładek. Znacie mnie już troszkę, więc wiecie ,że nie gardzę żadną.
Jak Wam się podobają?
Pozdrawiam serdecznie. Monika
Mi się baaardzo podobają. :) Ten mały diabełek chyba bardziej. Hi :D
OdpowiedzUsuńŚwietne są Moniczko! Bardzo fajny diabelsko - anielski duet wyhaftowałaś :). Uzupełniają się idealnie :)).
OdpowiedzUsuńBuziaki kochana!
Ale koniecznie powinnaś używać te zakładki! Super duecik.:) Drugą stronę podkładek pokażę specjalnie dla ciebie w następnym poście.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Promyczku😘
UsuńHaha superowe sa
OdpowiedzUsuń