wtorek, 25 kwietnia 2017

156. Trochę po trochu

Jak już wspominałam, obraz cioci Tereni już do niej powędrował. Ciocia była zachwycona, a w podziękowaniu kuzyn przysłał mi zdjęcie wzruszonej jubilatki :D



I to jest właśnie radość z tworzenia :D Wszystkiego najlepszego cioteczko :D


Wspominałam Wam również o konkursie na jajko wielkanocne.
Zajęłam 3 miejsce i wczoraj odebrałam nagrodę :D



I ostatnia sprawa , choć uważam że  również bardzo, bardzo przyjemna. Od Ani Kurtasz dostałam chyba najpiękniejszą karteczkę świąteczną, wykonaną przez jej zdolne dzieciaki :D


Aniu bardzo dziękuje, za każdym razem gdy na nią spoglądam to się uśmiecham :D


Pozdrawiam. Miśka>

13 komentarzy:

  1. Super, dla takich chwil warto tworzyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję nagrody w jajowym konkursie! Wciąż gratuluję wyhaftowanego obrazu i teraz radości Cioci. Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dziwię się wzruszeniu Cioci :) ten prezent był wyjątkowy! Fajnie, że zagarnęłaś tę nagrodę, gratuluję! Kartki robione przez małe rączki mają moc:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny prezent sprawiłaś tym haftowanym portretem. Też się nie dziwię wzruszeniu... I gratuluję Ci nagrody !!!
    Pozdrawiam wiosennie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciocia to jeszcze pewnie długo będzie się wzruszać, bo obraz piękny:-)
    Karteczka urocza, a te kurczaki są zabawne:-) Gratuluję nagrody!
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. zdjęcie obdarowanej wyraża wszystko. Nic nie trzeba dodawać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. No i to jest sens tworzenia! Zdjęcie cioci mówi wszystko :)
    Gratuluję trzeciego miejsca! Brawa! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wielkie brawa za stworzenie tego haftu :) A radość obdarowanej najcenniejsza :) Jak wiemy że ktos zrobił dla nas coś co wymaga mnóstwo czasu to czujemy, że jesteśmy kimś wyjątkowym dla tej osoby :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowity prezent zrobiłaś i niepowtarzalny!

    OdpowiedzUsuń
  10. gratuluje nagrody, wspaniały prezent...

    OdpowiedzUsuń