poniedziałek, 20 listopada 2017

201. Świąteczne wianuszki 2

Znów Was będę męczyć wianuszkami, ale obiecuje to już koniec. Zrobiłam ich łącznie 32 sztuki, więcej nie będzie . No chyba , że zlikwiduję kolejny karnisz haha.






Wstążeczki wiązałam na palcach wskazującym i środkowym wg. kursiku znalezionego w internecie.

Powoli biorę się za karteczki.

Buziaki :) Miśka>

17 komentarzy:

  1. Kochana, jak tak dalej pójdzie to zostaniesz na święta bez firanek, bo nie będzie na czym powiesić ;) fajne te Twoje wianuszki. Ja kokardki wiążę do góry nogami - inaczej mi nie wychodzi. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super te wianuszki :) 32 wow! To chyba nie jeden karnisz został ogołocony :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne są te wianuszki,taka misterna praca-super!!!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakbyś potrzebowała kółka, to ostatnio jakieś widziałam w szafie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Ci nie potrzebne to ja chętnie przygarnę :D

      Usuń
    2. Jak dobrze policzyłam to 64 szt. ;-)

      Usuń
    3. Tak? To ciekawe gdzie wsadziłam kółka z trzeciego, bo mam 3 karnisze w domu ;-)

      Usuń
  5. Śliczne wianuszki, pięknie będą wyglądały na choince :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne to mało powiedziane ! Zawieszki są ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodkie, takie malutkie wianuszki :)

    OdpowiedzUsuń