38. Hafciarskie przyzwyczajenia

Wchodząc na swojego bloga, zawsze zaglądam co ciekawego dzieje się u moich blogowych koleżanek. Takim to sposobem trafiłam na post Agnieszki z bloga Na tamborku u Agnieszki. Post nosi tytuł "Moje hafciarskie przyzwyczajenia". Agnieszka odpowiedziała na kilka pytań dotyczących owych przyzwyczajeń i sama zadała pytanie- A jak to jest u Was?
Ciekawe... nigdy się nad tym nie zastanawiałam tak na prawdę . Robiłam to co lubię i nie zwracałam uwagi na to jak?, gdzie? i kiedy? Okazuje się, że każda z nas ma jakieś nawyki i w niektórych przypadkach jesteśmy podobne a w niektórych się bardzo różnimy.


1.Jaka jest Twoja ulubiona tkanina do wyszywania?
Na początku swojej przygody z haftem wyszywałam na wszystkich możliwych jakie udało mi się zdobyć ( zdarzyło mi się nawet wyszywać na starej gładkiej i bez wzorów firance hihi - i o dziwo efekt był nawet niczego sobie), było i szare płótno, rzadko tkana kanwa, której numeru nawet chyba wtedy nie poznałam. W tej chwili wyszywam na aidzie 16 ct i zaczynam swych sił na 18 ct.

2.Rysujesz na tkaninie kratki czy nie?

Nigdy nie rysowałam kratek. Zaznaczam tylko kropkami szerokość i wysokość wzoru jaki będę wyszywać.

3.Zaczynasz haftować na środku tkaniny czy w rogu?

Zawsze zaczynam swoją pracę od lewego górnego rogu. Raz zdarzyło mi się zacząć od dolnego lewego rogu, ale było mi bardzo nie wygodnie .

4.Wolisz trzymać robótkę w ręku czy używasz krosna lub tamborka?

Ja swoją robótkę zawsze trzymam w ręku, bo tak mi najwygodniej.

5.Wolisz wzory w formie elektronicznej czy papierowej?

Wolę wzory papierowe. Jednak jak tylko w moim domu zagościł internet i przepadłam w nim wyszukując wzorów do haftu, to częściej wyszywam z komputera. Jedynie duże wzory drukuję by nie oślepnąć podczas pracy.

6.Jaka jest twoja ulubiona pora na wyszywanie?

Najchętniej wyszywam wieczorami i nocą, kiedy moja rodzina śpi lub jest zajęta własnymi sprawami okupując swoje pokoje. Lubię też wyszywać jak nikogo nie ma w domu i nic mnie nie rozprasza.

7.Wyszywasz wzór tak długo dopóki nie skończysz, czy zmieniasz robótki?

Do niedawna wyszywałam wzór do momentu aż go skończyłam. Od momentu jak prowadzę bloga i bawię się w zabawach SAL-owych zmieniam robótki.

8.Czy masz UFOki? Jeśli tak to ile?

Niestety posiadam ufoki. Zostałam kiedyś obdarowana wzorami nadrukowanymi na kanwie i poległam...

9.Czy podczas haftowania oglądasz filmy lub słuchasz muzyki?

O tak!!! Słucham muzyki jak jestem w domu sama i mogę posiedzieć przy robótce. Filmy oglądam lub bardziej podglądam wieczorami.

10.Czy często bierzesz udział w SAL-ach i innych tego typu zabawach?

Jestem w trakcie moich dwóch pierwszych zabaw SAL-owych. Super dziewczyny wyszywają muffiny-SAL u Sylwii i SAL Cytrusowo warzywny u Beatki.

11.Czy masz listę wzorów, które będziesz wyszywać czy też kolejność jest spontaniczna?

Na początku roku sporządzam sobie listę wzorów, jakie będę wyszywać, uwzględniając uroczystości o których wiem . Zdarzają się jednak niespodziankowe wydarzenia typu ciąża w rodzinie lub u znajomych kończąca się oczywiście narodzinami cudownego maleństwa  :) :) Niekiedy wpadam na jakiś przepiękny wzór lub sama przerabiam zdjęcia i dopisuję je do swojej listy.


Ja do tej listy pytań dopisałabym jeszcze kilka:

 1.Czego najbardziej nie lubicie w haftowaniu?

Zdecydowanie robienia konturów!!! I jak plącze mi się nitka.

2.Jakimi nićmi wyszywacie najchętniej?

Moją ulubioną jest ARIADNA, jednak do portretów używam DMC.

3.Czy w ciągu ostatnich miesięcy poznałyście jakieś nowe nazwy dotyczące haftu? Jeśli tak to jakie?

Jest ich mnóstwo!!! Biskornu, backstiche, sal, candy, head, poliptyk i podejrzewam ,że jest ich jeszcze dużo, ale w tej chwili nie jestem w stanie ich sobie przypomnieć :)





Tak sprawa ma się u mnie. Pozdrawiam. Dziękuję Agnieszce,że skłoniła mnie swoim postem do pewnych przemyśleń. 



Miśka>