czwartek, 7 listopada 2019

309.Aniołek na szczęście

Jakiś czas temu na blogu Justynki ( Wielkie Małe  Pasje)zachwyciłam się lalą Motanką  jaką Justynka przywiozła z Ukrainy. Opowiadałam o niej w pracy cała w zachwytach. Pracuje ze mną Diana, właśnie Ukrainka i powiedziała mi " Niema sprawy, przywiozę Ci taką".... I przywiozła :)))


Ma chronić moją rodzinę.

Diana nie chciała słyszeć nawet o tym bym oddała jej pieniądze, więc pomyślałam, że podaruję jej w podziękowaniu upominek. Wyhaftowałam dla niej Aniołka by przynosił jej szczęście i zakładkę do książek ( Dianka jest studentką, więc pewnie się przyda)






Pozdrawiam serdecznie. Monika.