Dziś chciałam Wam pokazać moje koty. Dawno ich nie było, bo je nieco zaniedbałam. Postaram się je ukończyć w terminie, w końcu to moja chęć posiadania skłoniła mnie by je wyszywać :)
Wrzesień
Z październikowym kotem się rąbnęłam i ma "troszkę" dłuższą szyję niż powinien, no ale trudno. Nie będę pruć, bo mój ci on i taki już sobie zostanie.
A tak prezentują się razem :)
Bardzo dziękuję za komentarze zostawione pod poprzednim postem. Cieszę się, że podoba się moja zakładka z mrówami :) Życzę miłego wieczoru i do następnego...
MIŚKA>
Kociaki bardzo ładne. Pomyłki przy październikowym kocie prawie wgl nie widać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSlodkie twoje kociaki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne kociaki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne koty :)
OdpowiedzUsuńSuper ten koci kalendarz :)
OdpowiedzUsuńOooo...Twój kalendarz też będzie wspaniały moja córka byłaby nim zachwycona :) z kotami!
OdpowiedzUsuńŚliczne kociaki:)
OdpowiedzUsuń