Dziś już przedostatnia odsłona słoiczka. Niewiarygodnie szybko mija czas.
I jeszcze coś co każda z nas lubi...zakupy. Moje skromniutkie, ale zawsze :)
Moje zaczytanie
69/52. "Ostatni dzień roku" Katarzyna Misiołek
70/52. "Sztorm" Clive Cussler
Pozdrawiam. MIŚKA>
Serducho mi się raduje za każdym razem jak widzę na Twoich zdjęciach liścia ;-) A zakupy nawet te najmniejsze cieszą :-)
OdpowiedzUsuńAsiu, bo ja uwielbiam tego liścia i towarzyszy mi stale na biurku w moim zaciszu :)
UsuńNo no ładne niteczki w słoiczku a zakupy świetne, ale mi się podobają te papierki, szczególnie te drugie, ciekawe gdzie je kupiłaś :)? Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńW Empiku je kupiłam Violu. Jeszcze jedne świąteczne były i ciężko się było zdecydować :)
Usuńa to jeszcze zapytam w jakiej cenie, bo są śliczne ? :) kusisz :)
Usuń12.99 :)
Usuńzakupy udane jak widać;)
OdpowiedzUsuńCzas biegnie i się nie ogląda za siebie. Super słoiczek zapełniony ;)
OdpowiedzUsuńA zakupy małe, czy duże zawsze cieszą ;)
Ooo tak ten czas leci jak szalony, super że udało Ci się troszkę podkarmić słoiczek :)
OdpowiedzUsuńZakupy, nawet małe cieszą ogromnie:)
OdpowiedzUsuń