Dziś tematyka ślubna. Jak już pisałam powstał fartuszek na butelkę wina dla Nowożeńców. Wyhaftowana również została pamiątka ślubna. Mam nadzieję,że będzie dla Nich miłym przypomnieniem ważnego wydarzenia.
Martusiu i Olku życzę Wam byście na oceanie swojego małżeństwa, zawsze mieli wiatr w żagle :)
Miśka>
Cudna pamiątka! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńTen obrazek ja tez kiedyś robiłam i teraz myślę, że to było już dawno...czas leci :) Pozdrawiam :)
Śliczne. Super pomysł
OdpowiedzUsuńWspaniała pamiątka! Oba hafty śliczne, chciałabym kiedyś mieć okazję, by wyszyć tę młodą parę, bo bardzo mi się podoba.:)
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka :) Zarówno, fartuszek, jak i pamiątka przepiękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny zestaw :) Taki fartuszek z ptaszkami wyszywałam w ubiegłym roku :)
OdpowiedzUsuńPiekne pamiątki :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały upominek wykrzyżykowałaś. Ważny dzień-piękna pamiątka. Przesyłam uściski:))
OdpowiedzUsuńCudowny prezent!
OdpowiedzUsuńPrzygotowałaś cudowny prezent :)
OdpowiedzUsuńZarówno fartuszek jak i pamiątka prezentują się bajecznie.
Piękny prezent, wow.
OdpowiedzUsuńBędą mieli piękny prezent..WOW :)
OdpowiedzUsuńFajne i oryginalne pomysły ;)
OdpowiedzUsuń