środa, 30 września 2015

56.Październikowa mufina

Jesienna, z rudą wiewióreczką- kolejna mufina gotowa :)

Jeszcze bez konturów...

 

I już w całej okazałości.





Chciałam jeszcze pokazać Wam moje smoczydło- specjalnie dla kolegi Michała- miłośnika tych pięknych i dostojnych, mitycznych stworzeń.




Dobrej nocy. Miśka.

 

13 komentarzy:

  1. Normalnie turbo igiełka. Super babeczka.

    OdpowiedzUsuń
  2. I teraz bedzies musiala znów cały miesiąc czekać na kolejną ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście mam inne prace rozpoczęte, które muszę dokończyć do końca października :)

      Usuń
  3. No, takiego tempa to jeszcze nie miałam w kwestii muffinek. ;) Ale też się za nią dzisiaj zabiorę, bo bardzo mi się podoba ta wiewióreczka.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka super mufinka :) Smok też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjna wiewióra! A takiego smoka muszę swojemu Marcinowi wyszyć - uwielbia je :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalazłam kilka ciekawych wzorów smoczydeł i coraz bardziej mam na nie ochotę

      Usuń
  6. Jednak backstitche są nieocenione :) Wiewiór cudny :) Smoczysko ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak choć ich nie lubię to jednak doceniam ich wartość :)

      Usuń